Oksytocyna - hormon miłości

Oksytocyna, hormon kojarzący się nam głównie z bólem związanym ze skurczami macicy.  Zapamiętana przez rodzące jako lek do indukcji porodu, który wywołuje jeszcze mocniejsze skurcze, zło konieczne, często nadmiernie stosowana. Ale co kryje się pod tą nazwą? Ile dobrego zawdzięczamy jej działaniu? Jak jest ważna i niedoceniana?

Oksytocyna z greckiego oznacza szybkie narodziny. To hormon wydzielany w podwzgórzu, magazynowany w przysadce mózgowej. Jej największe ilości wydzielane są podczas trzech szczególnych momentów w naszym życiu. Podczas porodu, powodując skurcze macicy, a co za tym idzie rozwieranie się szyjki macicy i obniżanie dziecka w kanale rodnym; podczas karmienia dziecka piersią oraz podczas orgazmu powodując skurcz macicy, pochwy oraz ejakulację u mężczyzny. Działanie oksytocyny ujawnia się już w ciąży. To właśnie dzięki odczuwalnym nieregularnym, krótkim, niebolesnym skurczom, włókna mięśniowe naszej macicy przygotowują się do rozciągnięcia. Macica ważąca ok. 70 gramów będzie ważyć ok. 1 kilograma i zwiększy swoją objętość do około 5 litrów. Uwalniania w sposób pulsacyjny oksytocyna przy porodzie inicjuje narodziny naszego dziecka.

Nasz organizm daje nam sygnał, że maluch chce się urodzić. Tym samym hormon ten będzie działał na matkę powodując u niej uczucie relaksu, a często i błogości między skurczami. Z kolei w chwili narodzin dziecka spowoduje, że ogarnie ją nieopisana fala szczęścia. Krótko po porodzie noworodek będący z matka w kontakcie skóra do skóry, dzięki działaniu oksytocyny będzie mógł zaznać ukojenia, co wpłynie na nawiązanie szczególnej więzi z obu stron. Wysoki poziom oksytocyny bezpośrednio po porodzie spowoduje obkurczanie się macicy, odklejenie łożyska i ochronę przed nadmiernym krwawieniem. W piersiach matki otworzą się kanaliki mleczne, rozpocznie się laktacja. Dlatego tak ważne są pierwsze chwile z dzieckiem oraz wczesne przystawienie do piersi. Podczas laktacji oksytocyna będzie wywoływała senność u matek, sprawiając, że będa to chwile nie tylko wypełnione miłością, ale także uczuciem relaksu i bezpieczeństwa. Matki karmiące są mniej podatne na stres.

Istnieje coraz więcej badań na temat działania tego cudownego hormonu nie tylko z dziedziny położnictwa. Badania dotyczą także psychologii i psychiatrii. Coraz wiekszą rolę przypisujemy działaniu temu hormonu na psychikę ludzką. Powoduje on wzrost zaufania, ciekawości i życzliwości.  Oksytocyna wykazuje pozytywny wpływ na relacje społeczne. Badania pokazują, że może być też uwalniania przez stymulację zmysłową: zapach, dotyk, dźwięk. Dlatego tak ważne jest stworzenie bezpiecznej atmosfery wokół narodzin naszego dziecka. Pozytywny wpływ osoby towarzyszącej, komfort psychiczny rodzącej oraz jej dobre samopoczucie sprawią, że podda się działaniu hormonów i fizjologii narodzin.

Badania dowodzą, że związki oparte na miłości fizycznej i duchowej obfitują w oksytocynę, a co za tym idzie poczucie szczęścia i spełnienia partnerów. Oksytocyna obniża ciśnienie krwi, chroni przed infekcjami, a także niektórymi nowotworami. Osoby mające udany seks, żyją dłużej i wyglądają młodziej.

Dlaczego więc oksytocyna jest hormonem miłości, a nie bólu z jakim jest kojarzona?

Ponieważ jej działania doznajemy w szczególych momentach życia. Ukaja nas, uspokaja, uwrażliwia i uszczęśliwia, a także odmładza i zapewnia lepsze zdrowie. To w bólu skurczów rodzi się nasze największe szczęście. Życzmy więc sobie, aby każdego dnia życia oblewała nas fala oksytocyny.

Klaudia Balicka

Położna

Żródło: Oksytocyna, jakiej nie znamy

Katarzyna Oleś „Poród naturalny”