Amelia naszą inspiracją

Amelia naszą inspiracją

Autor: Katarzyna Skiba , poniedziałek, 25 luty 2013 23:29

Dziś krótka historia o tym jak dziecko może zmienić życie oraz pozwala odkryć pasję. W młodym wieku dowiedziałam się, że będę mamą. Na początku czułam jak grunt usuwa mi się pod nogami, nie umiałam sobie wyobrazić jak sobie poradzimy, jednak dzięki mojemu mężowi uwierzyłam, że wszystko się ułoży. Na świat przyszła nasza córeczka- Amelia, która jest oczkiem w głowie całej rodziny. Zmieniła nasze życie zarówno prywatne jak i zawodowe. Wiedzieliśmy, że dziecko zwłaszcza malutkie ma wiele potrzeb, które wiążą się z finansami. Sami chcieliśmy aby niczego jej nie brakowało, chcieliśmy się usamodzielnić. Kiedy zostaliśmy rodzicami Piotrek studiował, a ja chodziłam do Liceum Plastycznego. Obiecaliśmy sobie, że skończymy szkoły, ponieważ wykształcenie jest bardzo ważne, a nie wiemy jak potoczy się nasze życie. Mąż często pomagał mi w przedmiotach ścisłych, ale pewnego dnia poprosiłam go, by poszedł ze mną w plener zrobić kilka zdjęć potrzebnych na zajęcia fotografii. Wtedy połknął bakcyla i zaczął się tym interesować. Nasza córka była naszą pierwszą modelką, dzięki czemu mamy piękną pamiątkę z pierwszego roku jej życia. Początkowo zdjęcia robiliśmy cyfrówką, potem wyciągnęliśmy starą lustrzankę ojca, aż w końcu kupiliśmy lustrzankę cyfrową. Oboje się uczyliśmy, dlatego nie mieliśmy dużo pieniędzy do zagospodarowania, a kompletowanie całego sprzętu było dużą inwestycją. Podjęliśmy to wyzwanie mimo, że mieliśmy lęk, gdyż było to ryzykowne i nie wiedzieliśmy czy to co robimy się spodoba i czy się zwróci. Amelka sprawiła, że dostaliśmy duży zastrzyk energii i inspiracji, wszystko co robiliśmy było z myślą o niej- to dzięki niej odkryliśmy naszą wspólną pasję. Wiedzieliśmy, że w trójkę tworzymy siłę, dzięki której damy radę pokonać wszelkie przeciwności losu. Każdy klient był dla nas powodem radości, motywowało to do dalszej pracy. Codziennie wymyślamy nowe ustawienia, śledzimy fotograficzne trendy, po prostu tym żyjemy. Najbardziej fascynująca jest dla nas fotografia noworodkowa, której celem jest uchwycenie tego nadzwyczaj ulotnego okresu życia. Buzia noworodka zmienia się niemal codziennie, ten czas już nie wróci. Wszystkie hamaki, czapeczki, spódniczki, przepaski, w których fotografowane są dzieciaki wykonuję sama. Gdy jeździmy na sesję do naszych klientów widzimy, że wiele matek boi się powrotu na rynek, może właśnie dziecko, które właśnie przyszło na świat zmieni ich życie. Pamiętajmy o tym, że nasze pociechy nie zamykają nas w domu i na świat, ale otwierają drzwi do nowych możliwości. Najważniejsza jest rodzina, która dodaje wiary. Amelia zainspirowała nas, gdy była jeszcze w brzuszku, wiemy, że odmieniła całe nasze życie. Widocznie tak musiało być, bo bez niej z pewnością nasze losy by się tak nie potoczyły. Mamy z mężem wspólną pasję, którą z pewnością będziemy pielęgnować.


Autor: Katarzyna Skiba http://www.facebook.com/fotoskiba

 
\