INTERWENCJA COACHA RODZICIELSKIEGO, czyli gdy nawet w googlach brak odpowiedzi

INTERWENCJA COACHA RODZICIELSKIEGO, czyli gdy nawet w googlach brak odpowiedzi

Autor: Magdalena Urbanek-Hudziak , czwartek, 27 sierpień 2015 16:16

Każdy rodzic napotyka na swojej rodzicielskiej drodze trudności i jest to jak najbardziej normalne. Część z nich można rozwiązać samodzielnie albo we współpracy ze współmałżonkiem. Wiele problemów z dziećmi to takie, które stale pojawiają się u kolejnych pokoleń, co oznacza, że spokojnie można bazować na doświadczeniach naszych przodków i z powodzeniem stosować ich metody radzenia sobie z nowymi dla nas sytuacjami. Do dyspozycji jest także internet z jego nieograniczonymi zasobami - artykułami, forami, blogami parentingowymi. A dla tradycjonalistów to samo, tylko w wersji drukowanej, czyli książki samopomocowe i wszelkiego rodzaju poradniki dla rodziców.

Tak szeroki dostęp do wiedzy z pewnością pozwala na rozpoznanie, w jakim obszarze leży problem, jakie może być jego podłoże lub też jak radzili sobie inni.

Tylko że cudze trudności nigdy nie są do końca naszymi własnymi, ponieważ każdy człowiek jest inny, każdy rodzic jest inny, każde dziecko jest inne, a interakcje pomiędzy członkami rodziny są właściwe tylko jej.

Tym samym sytuacja problemowa danej rodziny jest zawsze jedyna w swoim rodzaju, dlatego też w praktyce bardzo rzadko zastosowanie ogólnych porad okazuje się skuteczne. Biorąc pod uwagę indywidualność każdej matki, ojca i dziecka, rozwiązanie trudności wewnątrz konkretnej rodziny wymaga prawie zawsze indywidualnego podejścia.

Odpowiedzią na takie zapotrzebowanie jest coaching rodzicielski. Wiedza coacha, jak również jego umiejętności i narzędzia pomagają skutecznie osiągać rodzicom wyznaczone cele wychowawcze. Dzięki temu przed spotkaniem z coachem rodzic nie musi posiadać żadnej wiedzy specjalistycznej, a sukces coachingowy może zostać osiągnięty dzięki zaangażowaniu, otwartości w relacji z coachem i szczerości udzielanych sobie odpowiedzi.

W ten sposób sesja coachingowa ma tą niebagatelną przewagę nad samodzielnym poszukiwaniem rozwiązań, jak wizyta chorego u lekarza nad samodzielnym diagnozowaniem z “doktorem Google”.

Posłużę się przykładem jednej z klientek Wioletty Przenniak-Cołta /coach rodzicielski ACC/. Młoda mama zgłosiła się z prośbą o wsparcie przy odstawieniu dziecka od piersi. Samodzielne poszukiwania okazały się niesatysfakcjonujące, ponieważ żadna z koleżanek nie podchodziła do karmienia tak emocjonalnie jak ona, a porady w internecie okazały się zbyt skąpe i ogólnikowe. Zadziwiające, że tak wiele artykułów poświęca się tematowi rozpoczęcia karmienia, a tak niewiele bezstresowemu kończeniu.

Nie chodziło przecież jedynie o kwestie techniczne, czyli jak stopniowo wyhamować laktację, ale przede wszystkim o komfort psychiczny oraz zadbanie o emocje matki i dziecka. Karmienie piersią jest bowiem czymś znacznie więcej, niż tylko przekazywaniem pokarmu, dlatego rezygnacja z niego nierzadko wiąże się ze skrajnymi uczuciami, jak poczucie straty, niepokój o więź z dzieckiem, poczucie ulgi czy wyrzuty sumienia. I dlatego dla niektórych kobiet proces ten jest tak trudny. Na szczęście dobry coach pomaga przejść przez takie doświadczenie spokojnie i łagodnie, a jednocześnie zdecydowanie, ze świadomością własnych potrzeb i kierujących matką motywów.

Dzięki temu młoda mama może dziś wspominać ten okres karmienia piersią jako przepiękny czas wczesnego macierzyństwa, który trwał dokładnie tyle, ile chciała.

Dla kogo przeznaczony coaching rodzicielski? Z pewnością dla rodziców i opiekunów, którzy chcą wzmocnić swoje wychowawcze kompetencje, a także poprawić konkretne aspekty relacji rodzic-dziecko.

Coach jest zaufanym towarzyszem na drodze ku większej świadomości, stając się jednocześnie zagorzałym kibicem pozytywnych zmian, których konsekwencją jest pełna satysfakcja z rodzicielstwa.

Autor: Magdalena Urbanek-Hudziak, psycholog, mama 11-miesięcznego Rafałka

Coaching rodzicielski

 
\